Kategorie
Publicystyka

50. rocznica śmierci Ghassana Kanafaniego

50 lat temu Ghassan Kanafani – palestyński poeta, pisarz i rewolucjonista – został zamordowany przez izraelski Instytut do spraw Wywiadu i Zadań Specjalnych “Mossad”.

Urodzony w 1936 roku Ghassan już w dzieciństwie doświadczył skutków kolonizacji. Jego ojciec był wielokrotnie zamykany za walkę z brytyjskim okupantem. W wyniku pierwszej wojny arabsko-izraelskiej w 1948, Kanafani i jego rodzina padli ofiarą Nakby, czyli zorganizowanego zniszczenia ponad 500 palestyńskich wiosek, wysiedlenia znacznej części lokalnej ludności arabskiej (około 700 tysięcy Palestyńczyków) oraz zajęcia 78% terenu Palestyny przez Izrael.

Po tych wydarzeniach, młody Ghassan zamieszkał wraz z rodziną w Syrii, gdzie dokończył swoją edukację. Jego burzliwe życie, pełne pracy w różnych redakcjach, działania politycznego i życia w podziemiu, skłoniły go do zainteresowania się filozofią marksistowską.

W 1967 roku dołączył do Ludowego Frontu dla Wyzwolenia Palestyny (Popular Front for the Liberation of Palestine, w skrócie PFLP) – palestyńskiej, socjalistycznej i marksistowsko-leninistycznej organizacji walczącej o wyzwolenie Palestyny. Brał udział w pisaniu programu organizacji oraz redagował pismo organizacyjne “Al Hadaf” (Cel).

Kanafani pisał zarówno powieści, jak i teksty teoretyczne. Jego twórczość wyrażała problemy Palestyńczyków oraz potrzebę walki z Izraelem i syjonizmem. Miał ogromny wpływ na strategię i ideologię palestyńskiego ruchu niepodległościowego. Dziś uważany jest za jednego z najwybitniejszych współczesnych autorów arabskich. Jego teksty inspirują do walki o wolność i socjalizm.

Pomimo tragicznej śmierci, walka Ghassana Kanafaniego nie zakończyła się. Izrael dalej okupuje Palestynę. W 2021 izraelskie siły zamordowały ponad 260 Palestyńczyków, zniszczyły budynki mieszkalne i szpitale. W 2022 ponownie doszło do bombardowania Strefy Gazy.
W tym roku Izrael zabił już 48 Palestyńczyków, w tym co najmniej 14 dzieci. Ofiarą reżimu padła także dziennikarka Shireen Abu Akleh. W drugim tygodniu czerwca buldożery Izraela rozpoczęły wyburzanie domów w miejscowości Al-Fakheet. Czystka etniczna grozi także 7 innym wsiom, na które zniszczenie zezwolił izraelski sąd najwyższy.

W tym dniu nie tylko pamiętamy o Ghasanie. Przypominamy także, że Palestyńczycy dalej walczą o wyzwolenie spod brutalnego kolonializmu izraelskiego. Najwyższa pora by państwo polskie nałożyło twarde sankcje na Izrael! Niech żyje wolna Palestyna!

Dodaj komentarz