Miesiąc Kobiet właśnie się kończy, ale walka o równe prawa trwa dalej. Zachęcamy Was wszystkie do zaangażowania się w działalność Frontu Feministycznego i Czerwonych!
Równość płci… w miejscu pracy


Luka płacowa, czyli różnica w średnich zarobkach pomiędzy kobietami i mężczyznami, wynosi w Polsce ok. 4,5%. A a w sektorze prywatnym aż 12,9%.
Dla przeciętnej pracownicy największym problemem są różnice w zarobkach pomiędzy branżami. W zawodach uznawanych tradycyjnie za „kobiece” przeciętne płace są niższe niż w zawodach tradycyjnie „męskich”. Kobiety stanowią większość w miejscach, bez których trudno sobie wyobrazić poprawnie funkcjonujące społeczeństwo – najbardziej sfeminizowane branże to edukacja, opieka zdrowotna i pomoc społeczna. A jednak niezbędność wykonywanych przez nas zawodów nie przekłada się na adekwatne zarobki.
Ale istotny jest również wpływ nieuczciwych przedsiębiorców. Chociaż to niezgodne z polskim prawem, to nierówności płacowe występują często na tych samych stanowiskach i mimo tych samych obowiązków. Największe różnice tego typu są na stanowiskach kierowniczych, ale w zeszłym roku głośna była sprawa pracownic Kauflandu w całej Polsce, które firma karała finansowo za urlopy macierzyńskie. Np. nie wyrównywała im pensji, jeśli jakieś podwyżki przypadały w trakcie ich nieobecności – zarabiały więc mniej od kolegów robiących to samo.
Także niższe pensje za czas na „chorobowym” i notoryczne przeciążanie pracownic obowiązkami stawia nas w gorszej sytuacji finansowej. Kobiety, oprócz pracy zarobkowej, bardzo często biorą na siebie też bezpłatną pracę na rzecz swojego gospodarstwa domowego – częściej sprzątamy, gotujemy i opiekujemy się dziećmi i starszymi. W efekcie chorujemy przeciętnie dłużej od mężczyzn, częściej też bierzemy „opiekę nad dzickiem”.
Jak socjalistki chcą poprawić sytuację kobiet pracujących?

- Skrócenie czasu pracy bez obniżania płacy!
- 100% pensji na chorobowym!
- Zwiększenie uprawnień związków zawodowych!
- Wprowadzenie jawności płac!
- Gwarancja pracy dla każdej osoby pragnącej się jej podjąć!
Miejsce kobiet jest w związkach zawodowych!

Wierzymy w równość płci i sprawczość kobiet pozwalającą im na wdrażanie zmian społecznych oraz przełamanie męskiej dominacji. To gdańskie pracownice były podstawą robotniczego ruchu, który stał się podstawą ,,Solidarności”.
Zarówno przed laty, jak i dzisiaj samoorganizacja w ramach związków zawodowych umożliwia kobietom na wybrzmienie naszych potrzeb, pilnowanie własnego bezpieczeństwa i stanie na straży uczciwości w relacji z pracodawcą.
Związki zawodowe oferują pomoc prawną, negocjacje, prawo do strajku i poprawę warunków pracy. Jesteśmy przekonane, że obecność kobiet w ich strukturach jest kluczem do zerwania ekonomicznej zależności pracownic wobec kogokolwiek.