Kilka dni temu rosyjska Duma jednogłośnie przyjęła do dalszych prac wstępną ustawę o pełnym zakazie prawnej i medycznej tranzycji płci. Informacji na ten temat próżno szukać w polskich mediach.
365 głosów za wstępnym przyjęciem tej haniebnej uchwały pochodzi od deputowanych ze wszystkich partii. Według autorów ustawy ma ona „chronić kulturalne i rodzinne wartości i tradycje Rosji” przed „zachodnią antyrodzinną ideologią”. Nie przeszkadza im w tej argumentacji fakt, że bardzo podobne ustawy przechodzą dziś także np. w niektórych stanach USA. To kolejny cios w społeczność LGBTQ w Rosji, gdzie już w 2013 roku przyjęto prawo zabraniające „promocji nietradycyjnych relacji seksualnych” wśród młodocianych, w efekcie zabraniając osobom LGBTQ istnieć w przestrzeni publicznej. Dziś ultrakonserwatywna Rosja Putina idzie krok dalej, próbując zabronić istnienia osób transpłciowych w ogóle. Niemożliwa ma być zarówno tranzycja prawna, jak i operacje korekty płci.
Nie dziwi więc dlaczego media rządowe na ten temat milczą. Obrzydliwa retoryka rosyjskich ustawodawców jest bliźniaczo podobna do retoryki ludzi „Prawa i Sprawiedliwości”. Media w rodzaju TVP mogłyby wyłącznie pochwalić innowacyjność Rosjan w utrudnianiu życia społeczności LGBTQ, a tego robić nie chcą, z powodu trwającej wojny z Ukrainą.
To, dlaczego informacji o rosyjskiej wojnie prowadzonej przeciwko osobom transpłciowym nie podają media komercyjne, przez niektórych nazywane „wolnymi” mogłoby nas dziwić, gdyby nie to, że od miesięcy również chętnie uczestniczą w nagonce na osoby transpłciowe, ochoczo kopiowanej od zachodnich transfobów i transfobek. Skoro aktywiści antytrans w naszym kraju mają coraz większy dostęp do komercyjnych mediów, a ich propaganda przedstawiana jest w często pozytywnym świetle, to i trudno się dziwić, że te same media nie chcą krytykować Putina za posunięcia, które same propagują na swoich łamach.
Solidaryzujemy się z osobami transpłciowymi w Rosji, będącymi kolejnymi ofiarami reakcyjnej polityki tego kraju, a także wszystkimi osobami LGBTQ w tym kraju. Apelujemy jednocześnie o zaprzestanie nagonki na osoby transpłciowe w Polsce, a tym, którym marzy się wprowadzenie putinowskich rozwiązań anty-LGBTQ w Polsce mówimy wprost — tylko spróbujcie, a zgotujemy wam piekło.
2 odpowiedzi na “Rosyjska Duma okryła się hańbą. Zakaz tranzycji przegłosowany”
@Czerwoni @jakub Pobawię się trochę w adwokata diabła i przypomnę, że Rosja zrobiła też dużo gorszych rzeczy od tego zakazu (mam na myśli wojnę, oczywiście). Ilość przemocy jaką stosuje Federacja Rosyjska wobec ludzkości zaczyna być tak duża, że kolejni ludzie, na których się uwzięła, nie robią już wrażenia.Obawiam się, że udało im się jedno – znormalizowali wykorzystywanie instytucji państwowych do jawnej i bardzo brutalnej przemocy 😟
Czerwoni potępiali rosyjską wojnę już nie raz. Ja widzę ten zakaz jako kolejną wojnę, tym razem wytoczoną przeciwko własnym obywatelom.