IZRAEL SPRZECIWIA SIĘ CAŁEMU ŚWIATU

Prawo chociaż w państwach zachodnich wadliwe, w wielu miejscach korzystniejsze dla tych na szczycie drabiny społecznej, pozwala nam w określonych przypadkach na dochodzenie naszych praw i walkę o sprawiedliwość. Co jednak w przypadku, gdy całe państwo łamie prawo? Po II wojnie światowej, świadomi zniszczeń dokonanych przez państwa Osi, Alianci powołali do życia Organizację Narodów Zjednoczonych a wraz z nią cały system Narodów Zjednoczonych mający stać na straży prawa międzynarodowego i gwarantować globalnej społeczności godne warunki do życia i rozwoju niezależnie od pochodzenia.

Od października widzimy potworne obrazy Gazy niszczonej przez izraelskie wojsko. Państwo Izrael dokonując ludobójstwa na Palestyńczykach łamie szereg umów międzynarodowych w tym Kartę Narodów Zjednoczonych¹ oraz Konwencję ws. Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa². W odpowiedzi na izraelskie zbrodnie powstał międzynarodowy ruch społeczny złożony z organizacji pozarządowych, związków zawodowych, zrzeszonych studentów itd. domagających się ukarania Izraela za swoje zbrodnie. Sprawą zainteresowały się Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości oraz Międzynarodowy Trybunał Karny.

MIĘDZYNARODOWY TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI

Już w grudniu zeszłego roku Republika Południowej Afryki wniosła sprawę do MTS przeciwko Izraelowi. O początkach tego procesu pisaliśmy już w artykule “MTS w sprawie Izraela”³ kilka miesięcy temu. Od tego czasu Trybunał zdążył zażądać od rządu Izraela podjęcia działań mających na celu ochronę ludności palestyńskiej. Należy przypomnieć, że wyroki MTS są wiążące i obowiązujące (Izrael uznał jurysdykcję MTS). Rząd w Tel Awiwie nie tylko nie wywiązał się z marcowych postanowień MTS, ale i rozpoczął dalszą ofensywę przeciwko ludności cywilnej w postaci ataku na miejscowość Rafah, gdzie schroniło się większość mieszkańców Gazy⁴ ⁵. IDF (izraelskie wojsko) nie cofa się nawet przed bombardowaniem obozu namiotowego⁶. To wszystko w sytuacji, gdzie władze Hamasu zgodziły się na umowę zawieszenia broni⁷. Przeciwko inwazji na Rafah wypowiedzieli się eksperci związani z biurem Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR)⁸. Ostatecznie 24 maja MTS ponownie zabrał głos w sprawie, nakazując rządowi Izraela zaprzestania ataku na Rafah⁹. Sąd nie ma fizycznej możliwości egzekucji swoich wyroków i polega na woli państw zrzeszonych w ONZ. To potęgi światowe, w szczególności te zasiadające w Radzie Bezpieczeństwa ONZ (USA, UK, Francja, Chiny, Rosja) mogą nałożyć na Izrael sankcje, przerwać dostawy broni do IDF a nawet zarządzić międzynarodową operację wojskową. Pomimo barbarzyńskich zbrodni Izraela, zachodnie demokracje dalej wspierają rząd Netanyahu.

MIĘDZYNARODOWY TRYBUNAŁ KARNY

Tak jak MTS rozważa sprawy między państwami tak Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) zajmuje się nadzorowaniem i karaniem indywidualnych jednostek za łamanie praw człowieka i dopuszczanie się zbrodni przeciwko ludzkości. 20 maja 2024 roku prokurator MTK Karim Ahmad Khan ogłosił nakaz aresztu na liderów Hamasu oraz Benjamina Netanjahu (premiera Izraela) i Yoava Gallanta (ministra obrony Izraela)¹⁰.

Kontrowersyjnym jest nakaz aresztu dla liderów Hamasu i oskarżenie ich walki zbrojnej przeciwko Izraelowi jako przejawy zbrodni przeciwko ludzkości. W nakazie aresztu znalazło się także oskarżenie Hamasu o napaści seksualnej – pomimo, że niezależna od Palestyny amerykańska agencja Associated Press uznała, że oskarżenia te są bezpodstawne¹¹. W końcu należy pamiętać, że Hamas jest organizacją walczącą przeciwko jednej z największych armii świata o narodowe wyzwolenie. Stawianie znaku równości między rządem Netanyahu a liderami Hamasu jest stawianiem znaku równości między okupantem a ruchem oporu.

Abstrahując od tematu Hamasu – wniosek MTK niesie pozytywną przesłankę – to kolejny przypadek, gdzie międzynarodowe instytucje powołane jako organy zrzeszonej ludzkości występują przeciwko zbrodniom syjonistów. Chociaż Izrael nie ratyfikował Statutu Rzymskiego (MTK nie ma więc jurysdykcji konkretnie nad tym państwem), może być pociągnięty przez MTK do odpowiedzialności ze względu na to, że działania w Strefie Gazy to działania na terytorium Palestyny, która wspomniany statut ratyfikowała¹². Wykonanie nakazu aresztów pozwoliłoby na procesy sądowe pod międzynarodowym nadzorem co otworzyłoby drogę do ukarania rządu Netanjahu oraz stanowiło ostrzeżenie dla jego następców w Izraelu.

MIĘDZYNARODOWA HIPOKRYZJA

Izrael ponownie odrzucił prawo międzynarodowe tym razem atakując medialnie MTK. Przedstawiciele rządu z Tel Awiwu oskarżają Trybunał o antysemityzm i odbieranie Żydom prawa do samoobrony. Przeciwko Trybunałowi wypowiadał się także lider opozycji w Izraelu¹³.

Obrońcy “wolności i demokracji” w Waszyngtonie także potępili decyzję MTK. Rząd amerykański oficjalnie ogłosił odrzucenie wniosku o aresztowanie liderów Izraela i Hamasu¹⁴. Ponadto sekretarz stanu USA Antony Blinken poinformował, że rozpocznie prace nad nałożeniem sankcji na MTK¹⁵.

POLSKA

W “uśmiechniętej” liberalnej Polsce bardzo dużo mówi się o praworządności. Była ona w końcu jednym z fundamentów kampanii wyborczej zjednoczonej koalicji. W obliczu rażących zbrodni Izraela nowy “praworządny” rząd Donalda Tuska powinien więc stać w pierwszym szeregu dyplomatycznej walki z Izraelem, prawda?

Niestety, dla polskich elit politycznych pokazanie światu swojej hipokryzji jest małą ceną za możliwość wspierania ludobójstwa. Według wiceszefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Władysława T. Bartoszewskiego, Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany (sic!) a Netanyahu nie powinien stanąć przed Trybunałem Karnym w Hadze¹⁶.