Kategorie
Publicystyka

132. rocznica urodzin Hồ Chí Minha

132 lata temu urodził się Hồ Chí Minh, przyszły pierwszy prezydent Demokratycznej Republiki Wietnamu. Urodził się we francuskich Indochinach, które były częścią francuskich zamorskich kolonii, jednak już w wieku 21 lat opuścił kraj jako kucharz na jednym ze statków. W czasie swoich podróży odwiedził Stany Zjednoczone, Francję czy Wielką Brytanię, gdzie zaczął kształtować swoje socjalistyczne poglądy.

Widząc piętno, które odcisnął na jego kraju kolonializm i kapitalizm, podpisał petycję do uczestników konferencji wersalskiej nawołującą do uznania praw samostanowienia się narodu Wietnamskiego. Gdy jednak jego prośby zostały zignorowane, wyjechał do Związku Radzieckiego. Do swojego kraju wrócił dopiero w 1944, gdzie rok później zorganizował antyjapońskie powstanie.

1946 rok to dla Wietnamu początek wielu wojen z kapitalistycznymi państwami, chcącymi powrotu do ery kolonializmu i wyzysku kraju Hồ Chí Minha. Rozpoczęła się wtedy pierwsza wojna indochińska, która dzięki wytrwałości i nieustępliwości Wietnamczyków, zakończyła się w 1954 ich zwycięstwem.

Niestety nie był to koniec wojen dla dopiero co niepodległego Wietnamu. W 1955 rozpoczęła się II wojna indochińska. Wietnam po pokoju z Francją został podzielony na północ i południe. Mimo postanowień konferencji genewskiej, Wietnam Południowy nie przystąpił do próby zjednoczenia się państw, odwołał również zaplanowane wybory.

Jak powiedział ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych, Dwight Eisenhower: „Gdyby wybory odbyły się teraz, komunista Ho Chi Minh zdobyłby 80 procent głosów.” Do tego nie mogłyby doprowadzić Stany Zjednoczone, które chciały powstrzymać wszelkie ruchy komunistyczne w Azji, nawet kosztem wspierania dyktatur.

W wyniku działań wojennych zginęły miliony cywili Wietnamu Północnego, przez lata bombardowanego przez siły Stanów Zjednoczonych. W tym czasie żołnierze USA dokonali Masakry w Mỹ Lai, gdzie zamordowali w okolicach 300-500 niewinnych cywili.

Hồ Chí Minh nie dożył niestety końca wojny i zjednoczenia kraju, o który tak długo walczył. Pozostaje jednak dla nas i dla wielu socjalistów i socjalistek na świecie symbolem nieustannej walki z imperializmem.

Czerwoni

Autor: Czerwoni

Czerwoni zrzeszają socjalistów i socjalistki oraz promują socjalizm, feminizm, patriotyzm, antykapitalizm i antyfaszyzm.

Dodaj komentarz